GHS Fast Fret – czystość, prędkość, konserwacja

Do przyglądnięcia się baczniej preparatowi GHS Fast Fret namówił mnie znajomy gitarzysta, który podchodził do niego z niepokojąco dużą dawką entuzjazmu. Zachęcony dobrymi opiniami postanowiłem wypróbować Fast Freta na własnej gitarze. GHS Fast Fret ma dwa zadania – po pierwsze ma czyścić i pielęgnować struny i podstrunnicę, a po drugie, jak sama nazwa wskazuje, ma sprawiać, że współczynnik „fast” gitarzysty wzrośnie, dzięki zwiększeniu poślizgu palców na strunach.
GHS Fast Fret składa się z dwóch elementów – drewnianej rączki oraz kawałka wystającej umocowanej na sztywno filcowatej gąbki. Nie mamy tu możliwości wysuwania czy odświeżania sztyftu. Po prostu używamy go tak długo, aż się całkiem zużyje. Nakładanie preparatu jest bardzo proste. Po prostu śmigamy sztyftem po całej podstrunnicy i strunach, a następnie wycieramy nadmiar płynu dołączoną szmatką. Część Fast Freta zostaje na strunach, część wnika w podstrunnicę, a część wraz z brudem jest ścierana. Warto pamiętać, żeby po takim zabiegu sprawdzić strój gitary, zanim zaczniemy grać, bo aby efekt natłuszczenia był zadowalający trzeba mocno docisnąć sztyft. Preparat jest dość tłusty, jeżeli nie wytrzemy dokładnie jego nadmiaru szmatką to nasze palce będą nieprzyjemnie otłuszczone, co będzie raczej przeszkadzać niż pomagać w grze.
Ogólne wrażenia po nałożeniu Fast Freta to zwiększenie poślizgu na strunach. Struny stają się wyraźnie gładsze, a ślizganie palcami po gryfie i zmienianie pozycji staje się łatwiejsze. Podstrunnica także robi się bardziej śliska, a przy okazji konserwujemy jej drewno. Ale czy przekłada się to wymiernie na szybkość gry? Trudno powiedzieć. Na pewno gra się nieco łatwiej – ani progi, ani struny nie stawiają takiego oporu jak wcześniej.
GHS Fast Fret nie jest rzeczą, którą koniecznie powinien posiadać każdy gitarzysta. Może być pomocny, ale na pewno da się bez niego żyć. Ważne, że preparat jest dość tani, więc każdy samodzielnie może go przetestować i ocenić czy warto nawiązać z nim bliższą znajomość na dłużej. Ja od czasu do czasu na pewno będę z niego korzystał. GHS Fast Fret znajdziecie w ofercie sklepu Tanie Struny.

1 komentarz:

  1. Jedni kochają, drudzy nienawidzą.
    Kosztuje to niewiele, warto się przekonać samemu.
    Ja osobiście polecam! ;)

    OdpowiedzUsuń